Wpisuję w google "jak zarobić w internecie?" i ... wyskakują mi tysiące stron na ten temat!
Komu zaufać?
Z kim podjąć ryzyko współpracy?
To są pytania, które zawsze pojawiały się u mnie natychmiast!
W takich chwilach zawsze zapalało się w mojej głowie czerwone światło "UWAŻAJ!"
Starałem się, w miarę swoich możliwości, jak najdokładniej sprawdzić, jak największą ilość firm proponujących taką współpracę.
Ale to było wiele lat wstecz.
Po latach różnych doświadczeń, dobrych i złych (tych drugich było znacznie więcej)przekonałem się, że najlepszym "recenzentem" jest osoba, która już podjęła współpracę z daną firmą i to z dobrymi efektami.
Już 10 lat minęło od pierwszych kroków, jakie zrobiłem w tzw. e-biznesie, czyli prosto mówiąc: zarabianiu przez internet.
Jak wspomniałem wcześniej z różnym doświadczeniem i różnymi efektami, ale od chwili, gdy swoje "biznesowe wybory" oparłem na ludziach, którzy osiągnęli sukces i od nich uczyłem się (nadal się uczę i nie przestanę) "jak robić pieniądze w internecie", moje problemy finansowe praktycznie zniknęły!
Nigdy nie przestałem jednak poszukiwać nowych wyzwań, nowych możliwości zarabiania opierając się zawsze na opinii i poleceniu od osoby, która już jest w tym "biznesie" i, co najważniejsze, zarabia!
Mam kilku partnerów, a jednocześnie dobrych kolegów, z którymi współpracuję od kilku już lat w różnych projektach, którzy gdy tylko znajdą nowe źródło dochodów i sprawdzą je (czytaj: zarabiają niezłe pieniążki), natychmiast dają mi znać.
Tak się też stało na początku tego roku.
Od jednego z nich otrzymałem propozycję współpracy w nowym "biznesie", w którym już funkcjonuje i osiągnął bardzo zadowalający poziom dochodów:)
Nie zastanawiałem się długo, tylko poprosiłem o szczegóły i po zapoznaniu się z nimi podjąłem decyzję: WCHODZĘ W TO!
Wiesz dlaczego?
Obejrzyj ten krótki film, a dowiesz się (kliknij w obrazek i obejrzyj):lub kliknij TUTAJ i otrzymaj dostęp do szczegółowych informacji, oczywiście wszystko za darmo:)
______________________________________


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz