Rzucić palenie.

Zwyciężyć nałóg to dla nie palących żaden problem.
Inaczej postrzegają ten problem uzależnieni od tytoniu.
Czy warto walczyć z nałogiem i zwyciężyć?
Odpowiedź może być tylko jedna: OCZYWIŚCIE, ŻE TAK!!!
Ale jak to zrobić?
"Wspaniałych" i "skutecznych" terapeutów, specjalistów od zwalczania nałogów, jest mnóstwo.
Czy warto korzystać z ich, niejednokrotnie wątpliwych, usług?
Trudno jednoznacznie na to pytanie odpowiedzieć.
Zwolenników tego typu metod zwalczania nałogu jest prawdopodobnie tyle samo, co przeciwników.Skoncentruję się na własnym przykładzie. Tak niestety jestem palaczem i to od wielu, bardzo wielu lat.


DLACZEGO WARTO RZUCIĆ PALENIE

Opracowanie: dr hab. med. Krzysztof Narkiewicz
dr med. Radosław Szczęch
Akademia Medyczna w Gdańsku

1. Zmniejszysz ryzyko wystąpienia zawału mięśniowego i udaru mózgowego już w pierwszym roku od zaniechania nałogu. W ciągu 5 lat ryzyko to będzie porównywalne z ryzykiem u osób, które nigdy nie paliły papierosów.
   
   
2. Poprawisz kondycję fizyczną, zapomnisz co to kaszel poranny, rzadziej będziesz chorował na infekcje dróg oddechowych.
   
   
3. Nie martw się tym, że zyskasz kilka dodatkowych kilogramów. Po pierwsze, średni wzrost masy ciała u osób rzucających palenie wynosi jedynie około 3 kilogramów. Po drugie, Palisz? Tracisz! Ile? Sprawdź, ile możesz zyskać! znacznie przewyższają ryzyko związane z nieznacznym wzrostem masy ciała.
   
   
4. Nie przejmuj się tym jeżeli nie uda się Tobie rzucić palenia za pierwszym razem. Liczy się efekt ostateczny. Większość byłych palaczy rzuciło ostatecznie palenie dopiero za którąś próbą. Postaraj się wyciągnąć wnioski z nieudanych prób rzucenia palenia.
   
   
5. Szukaj dobrych przykładów wśród osób, którym udało się rzucić palenie. Niektórym osobom po zaniechaniu palenia tytoniu bardzo pomagają preparaty o znanej zawartości nikotyny (np. guma do żucia). Nie daj się złamać tym, którzy nadal palą.
   
   
6. Udowodnisz sobie i swoim najbliższym, że stać Ciebie na wiele. 

Min. te argumenty zaważyły na mojej kolejnej próbie rzucenia palenia.Przeczytałem na temat zwalczania nałogów wiele publikacji i książek.
Wspólnym mianownikiem jest zawsze nasza psychika.
Dopóki nie zakodujemy w naszym umyśle, w naszej podświadomości szkodliwość dla naszego zdrowia, jaką jest niewątpliwie palenie papierosów, nic nam nie pomorze w jego rzuceniu.
Ostatnio czytam niezłą książkę (ebook) "Nie rzucaj palenia od razu", mając nadzieję, że to już moja ostatnia próba uporania się z nałogiem palenia.
Co mnie skusiło, aby kupić kolejną pozycję, kolejny poradnik?
Słowa na początku książki od autora:

"Dla większości z nas żelazne postanowienia, obietnice, terapie i inne cudowne sposoby
zrywania z paleniem kończą się co najwyżej kacem moralnym, skrupulatnie ukrywanym
za parawanem haseł: „palę, bo lubię”, „w każdej chwili mogę rzucić” lub „palę i już”.
Wielu z nas nigdy nie podejmuje nawet skromnej próby zerwania z nałogiem, czy to nie
mając wiary w sukces, ale najczęściej bojąc się okazać słabość własnego charakteru przy
porażce.
Albowiem pomysłowość ludzka dla samouzasadniania nałogów będzie nieograniczona…
(Księga: #)"

 Polecam tę książkę wszystkim palaczom, którzy chcą  spróbować uporać się raz na zawsze z nałogiem palenia papierosów, a zamówić można w księgarni ROBIbooks www.blanka.nextore.pl.
Życzę powodzenia:) 
----------------------------------
Darmowy fragment